Zachód boryka się z dużą ilością dezinformacji nawet bez wpływu Rosji - media.


Profesjonalistami wojny dezinformacyjnej są Władimir Putin i jego zespół. Świadczy o tym ponownie otwarta sprawa Departamentu Sprawiedliwości USA, która ujawnia próby ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w USA. Wśród celów Rosji jest także podważenie wsparcia dla Ukrainy i dyskredytacja USA, Wielkiej Brytanii i NATO ogólnie. Jednakże świadczy to o słabości Putina, który wierzy, że społeczeństwo nie ma własnej woli i opinii, a ich poglądy są sztucznie kształtowane.
Niestety teraz Putin może nieco zaoszczędzić pieniądze, ponieważ pojawiły się osoby, które specjalnie zaostrzają konflikty społeczne i szerzą dezinformację. Na platformie Twitter co miesiąc pojawia się około 6 miliardów postów politycznych, z których część zawiera fałszywe informacje. Ta ilość przewyższa wysiłki rosyjskich 'fabryk trolli'.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Dzieci chcą na „SVO”: w Rosji szkoły przygotowują następne pokolenie żołnierzy – WP
- Estonia oryginalnie "przywitała" Putina z 9 maja (zdjęcie)
- Rosja i Chiny 'ożywiają' negocjacje dotyczące największego gazociągu: Bloomberg dowiedział się szczegółów