Wyborcy z wahających się stanów bardziej wspierają Trumpa niż Harrisa - sondaż.


Wyborcy w sześciu kluczowych stanach bardziej przychylnie nastawieni do Trumpa niż Harrisa
Zgodnie z nowym sondażem Instytutu Spraw Globalnych, wyborcy w sześciu ważnych stanach bardziej prawdopodobnie poprą Donalda Trumpa na prezydenta USA niż jego konkurentkę z demokratycznej partii, Kamalę Harris. Według danych z sondażu, Trump lepiej poradzi sobie z sytuacją na Ukrainie i w Gazie, obroni Tajwan i lepiej będzie reprezentował interesy kraju na arenie międzynarodowej.
Sondaż pokazał, że ogólnie w całym kraju więcej amerykańskich wyborców wierzy, iż Harris zapewni lepszą ochronę interesów kraju (52% przeciwko 48%). Jednak Trump prowadzi w sześciu stanach - Arizonie, Georgii, Michigan, Nevadzie, Pensylwanii i Wisconsin - gdzie większość uważa, że on lepiej obroni Amerykę (56% przeciwko 44%).
Także Trump ma przewagę nad Harris w kwestii wojny w Gazie, inwazji Rosji na Ukrainę oraz reakcji na ewentualny atak Chin na Tajwan. Ponadto, przewyższa ją w kwestii polityki imigracyjnej.
Mimo że polityka zagraniczna nie jest głównym tematem dla wyborców w tym roku, wyniki sondażu pokazały, że to właśnie te kwestie mogą wpłynąć na popularność Trumpa wśród wyborców innych stanów. Według eksperta Instytutu Spraw Globalnych, Marka Hanny, Trump jest w stanie przyciągnąć uwagę tych, którzy uważają go za mniej interwencjonistycznego w polityce zagranicznej.
Sondaż przeprowadzono wśród 1 865 obywateli USA uprawnionych do głosowania, z czego 1 000 w sześciu znaczących stanach. Błąd wynosi +/-3,9%.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Merz wyjaśnił odmowę rozmów z Putinem
- Rosjanie rwą się do Konstantynówki: Syrski opowiedział o sytuacji na froncie
- Samobójcy na motocyklach przerywają do tyłu i wyniszczają Siły Zbrojne Ukrainy – The Times
- Zeleński ujawnia szczegóły rozmowy z Trumpem na temat Patriot i procesu negocjacyjnego
- Zagrożenie dla Dniepru: Siły Zbrojne Ukrainy zgłosiły zniszczenie rosyjskiego celu powietrznego poza miastem
- Gubernator obwodu briańskiego ogłosił nocny atak dronów