W ONZ uważają, że wojna w Gazie rozpoczęła się z powodu słabej dyplomacji — media.


Zgodnie z doniesieniami The New York Times, główny wysłannik ONZ Tor Wennesland twierdzi, że światowi liderzy skupili się na krótkoterminowych rozwiązaniach, zamiast aktywnie wspierać tworzenie palestyńskiego państwa. Zauważa również, że w półroczu przed konfliktem w Gazie poświęcano wiele uwagi poprawie sytuacji gospodarczej w regionie, mając nadzieję, że to zapobiegnie nowym starciom. Ponadto koncentrowano się na umowach dyplomatycznych między Izraelem a państwami arabskimi, uważając, że to przyczyni się do rozwiązania konfliktu palestyńskiego.
'Polityka zawiodła. Dyplomacja zawiodła. Społeczność międzynarodowa poniosła porażkę. A strony poniosły porażkę,' — zauważył Wennesland.
Według niego, niezdolność do osiągnięcia trwałego rozwiązania konfliktu również tłumaczy się oporem Fatah, partii politycznej Autonomii Palestyńskiej, przeciwko Hamasowi, co uniemożliwiło utworzenie wspólnego frontu wśród Palestyńczyków.
Czytaj także
- U Putina zgodzą się na zawieszenie broni pod jednym warunkiem
- Straty wrogów do 10 maja 2025 roku – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
- Artylerzyści idą do piechoty: nowa taktyka wroga na południu Ukrainy
- Linia frontu na dzień 9 maja 2025. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Ambasada USA ostrzegła przed zagrożeniem masowym atakiem powietrznym na Ukrainę
- Generał rakietowy wyjaśnił, dlaczego komputerowe modelowanie skutków uderzenia jądrowego to gra amatorów