W strefie czarnobylskiej żyją unikalne krowy.


Dzikie krowy w strefie wykluczenia Czarnobyla
Zgodnie z wypowiedzią przewodniczącego Agencji Państwowej Ukrainy ds. zarządzania strefą wykluczenia, Hryhoriya Iszczenka, w strefie wykluczenia Czarnobyla żyją dzikie krowy, które kiedyś były domowe. Mieszkają w pobliżu wsi Łubjanka i już jest trzecie lub czwarte pokolenie tych zwierząt. Mimo braku właścicieli, krowy nie oddalają się daleko od wsi z powodu pamięci genetycznej.
W strefie wykluczenia zaobserwowano również gniazdowanie bielika, który jest wpisany do Czerwonej Księgi. Jednak z powodu obecności min pozostawionych przez okupantów, zwierzęta, w tym konie Przewalskiego, narażone są na ryzyko. Przewodniczący DAZW podkreślił, że obecnie w strefie wykluczenia nie ma mutacji genetycznych u zwierząt i możliwość takiej sytuacji jest wykluczona.
Ciekawe, że wcześniej rozważano możliwość powstania małych reaktorów atomowych wokół Czarnobyla, co również stanowi ważny aspekt badań i nauki o tym unikalnym terenie.
Czytaj także
- Ścieżki rowerowe 'z nikąd w nigdzie': Popenko opowiada o rowerowej absurdu w Ukrainie
- W Minnesocie zamordowano polityczkę demokratkę, senator został ranny
- Na Czernihowszczyźnie kobieta żyje sama w lesie i bez emerytury
- Na Ukrainie rozpoczęto prace nad Krajową strategią polityki mieszkaniowej
- USA przeniosły część systemów przeciwdronowych z Ukrainy na Bliski Wschód
- Rosyjska propaganda zaczęła docierać do Francuzów tanimi… pierożkami (zdjęcie)