Partnerzy Ukrainy znacznie odstają od dyktatur w produkcji pocisków - ekspert.
13.11.2024
1349

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
13.11.2024
1349

Ukraina rozpoczęła produkcję pocisków kalibru 155 milimetrów, ale pojawiły się problemy z prochem i innymi składnikami, które dotyczą nie tylko Ukrainy, ale także jej europejskich partnerów. O tym poinformował przewodniczący Sojuszu 'Nowa energia Ukrainy' i założyciel firmy produkującej drony 'Pierwszy kontakt' Waleryj Borowik w programie FREEДOM.
'Głównie te składniki były produkowane w dużych ilościach w Chinach i Stanach Zjednoczonych. Ale gdy jakaś fabryka zamyka się w Turcji, staje się to problemem dla całego sektora obronnego. Mieliśmy zeszłamaną firmy, które produkowały wystarczającą ilość prochu, więc teraz mamy problem z dostawą składników, a nie z produkcją samych pocisków' - zaznaczył.
Według niego problemy z produkcją w sektorze obronnym nie pojawiają się tylko na Ukrainie, ale także w Unii Europejskiej.
'Szczerym być mówiąc, Europa nie jest gotowa do rozwoju kompleksu obronnego. Odstaje produkcją od Korei Północnej, Rosji i Chin. Nawet Rosja kupuje pociski i rakiety w Iranie. To poważny problem dla nas i krajów, które nas wspierają' - podkreślił Waleryj Borowik.
Czytaj także
- Nowym ambasadorem USA na Ukrainie została Julianna Davis
- Trump dokonał ważnych zmian w administracji: kto zajmie miejsce Walca
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych
- 'To nie jest część pokazu': szef MSZ Luksemburga skrytykował 'temporacje' od Putina