Ostrzały nie zmuszą Odesytów do opuszczenia rodzinnego miasta – Trochanow.
dzisiaj, 16:57
616

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
dzisiaj, 16:57
616

Mieszkańcy Odessy udowodnili swoją odwagę i wytrwałość podczas wojny. Ostrzały nie zmusiły ich do opuszczenia rodzinnego miasta, gdzie dzieci uczą się w podziemnych szkołach. Odessa żyje i wierzy w zwycięstwo.
Burmistrz Odessy Hennadij Trochanow podkreślił, że mieszkańcy miasta mają silnego ducha i nie tracą optymizmu. Udowodnili, że potrafią dostosować się do wszelkich warunków, pozostając jedną drużyną gotową stawić czoła niebezpieczeństwu i wrogowi.
Podsumowanie
Mieszkańcy Odessy, dostosowując się do warunków wojny, demonstrują solidarność i wiarę w zwycięstwo. Nawet w najtrudniejszych czasach pozostają w mieście, wspierając siebie nawzajem i mając nadzieję na lepszą przyszłość. Ich wytrwałość i optymizm mówią o silnym duchu narodu odesskiego.
Czytaj także
- Dni Odessy w Rzymie i Wenecji - co już wiadomo
- Każde ostrzał Odessy powoduje straty na poziomie 100 milionów, — Truchanow