Bloomberg poznała reakcję USA i Wielkiej Brytanii na „jątrnecką współpracę” Rosji i Iranu.


Stany Zjednoczone i Wielka Brytania są zaniepokojone tym, że Rosja przekazuje Iranowi poufną informację i technologie, które mogą przyczynić się do jego broni jądrowej. O tym poinformowało agencja Bloomberg.
Zachodni urzędnicy, którzy nie zostali wymienieni, twierdzą, że Kreml w ostatnim czasie zacieśnił współpracę z Iranem, aby pomóc mu w broni jądrowej.
Ten temat był omawiany przez urzędników USA i Wielkiej Brytanii w Waszyngtonie podczas spotkania premiera Kiry Starmera z prezydentem Joe Bidenem w Białym Domu. Wyrazili oni zaniepokojenie eskalacją wojskowych związków między Rosją a Iranem.
Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu powiedział, że administracja Bidena była głęboko zaniepokojona jądrową działalnością Iranu. Według niego Stany Zjednoczone są gotowe wykorzystać wszystkie możliwości, aby zapobiec jakiejkolwiek jądrowej eskalacji ze strony Iranu.
Podczas wizyty w Londynie sekretarz stanu USA Antony Blinken zauważył, że Rosja wymienia się z Teheranem technologiami jądrowymi. Powiedział również, że Rosja otrzymała od Iranu pociski Fath-360.
Zauważono, że Blinken i minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy zgodzili się, że program nuklearny Iranu nigdy nie był tak zaawansowany.
Iran twierdzi, że nie ma zamiaru rozwijać broni jądrowej, ale istnieją obawy, że może to zrobić w odpowiedzi na konflikt z Izraelem.
Analitycy już ocenili możliwość jądrowej eskalacji ze strony Rosji w odpowiedzi na uderzenia zadane Rosji.
Czytaj także
- Artylerzyści idą do piechoty: nowa taktyka wroga na południu Ukrainy
- Linia frontu na dzień 9 maja 2025. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Ambasada USA ostrzegła przed zagrożeniem masowym atakiem powietrznym na Ukrainę
- Generał rakietowy wyjaśnił, dlaczego komputerowe modelowanie skutków uderzenia jądrowego to gra amatorów
- Dypomacji potrzebny jest spokój: Zelensky ogłosił gotowość Ukrainy do zawarcia rozejmu
- Bitwa o kosmos: ambicje Bezosa zagrożone przez wpływ Muska na NASA