Atak dronów na Kijów: w wyniku trafień wybuchły pożary w dwóch dzielnicach.


Zgodnie z raportem, w wyniku ataku bezzałogowców Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Kijów, w dzielnicy Hołosiwskiej jedno mieszkanie w bloku mieszkalnym zostało poważnie uszkodzone.
Jak powiedział szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko, na szczęście nie doszło do pożaru i, według wstępnych informacji, nikt nie ucierpiał.
Ponadto w dzielnicy Hołosiwskiej doszło do pożaru na terenie garażowego spółdzielni. Szczegóły są jeszcze nieznane, ale nie ma informacji o poszkodowanych.
Obok płonących garaży wybuchł także pożar w sąsiedniej stacji obsługi pojazdów. Całkowita powierzchnia ognia wynosi 300 metrów kwadratowych, i na razie brak informacji o poszkodowanych. Szczegóły są wyjaśniane.
Ponadto w wyniku ataku rosyjskich dronów na Kijów w dzielnicy Pieczerskiej doszło do obrywania się odłamków na wielokondygnacyjny blok mieszkalny. Na razie nie wiadomo, czy są poszkodowani, ale jest silne zadymienie. Informacje o poszkodowanych są doprecyzowywane.
Czytaj także
- Włochy ujawniły kwotę zarekwirowanych aktywów rosyjskich oligarchów
- Doświadczenie wojenne Ukrainy pomoże NATO stawić czoła Rosji - wywiad
- Na rachunkach brygad pozostaje do 20 miliardów UAH - Szmyhal
- Chiny zareagowały na oświadczenia Kremla o przedłużeniu wojny z Ukrainą
- Wojsko wyjaśniło, jak zmieniła się taktyka wroga na kierunku Wołczanskiego
- 'Shahedy' uderzyły w trzy lokalizacje Charkowa, są ranni